niedziela, 7 stycznia 2018

BILANS #DENKO #HAUL #ZALANDO #ROSSMANN #TESCO #BIEDRONKA #H&M

DENKO

Mój ulubiony żel pod prysznic. Kocham jego zapach, 
konsystencję. Jedyny jego minus to wielkość, dla mnie mógłby mieć litr :D

Najlepsza odżywka do włosów. Niestety skończyła się na 
amen i nie wiem kiedy będę mieć dostęp do sklepu LUSH :(

HAUL 

1. Rossmann
Wafle ryżowe do pracy - żeby mieć coś zdrowego pod ręką 
Maseczka do twarzy na wypróbowanie, do stóp - znana i lubiana.


Żel nr 1 kupiony w liczbie sztuk 3, drugi natomiast jeden ;) 

Gąbkę należy co jakiś czas zmieniać - to zmieniam.

2. H&M
Spodnie typowo letnie, ale wzory mnie urzekły. Mam
 już jedne tego typu spodnie z H&M i przechodziłam w nich pół lata! 

3. PEPCO  
Kubeczki jednorazowe na letnie imprezki na ogródku! W końcu udało 
mi się kupić mydelniczkę w której nie będę trzymać mydła - tylko płyn od mycia naczyń!  

4. TESCO 
Na promocji za 70 gr kupiłam łańcuch do choinki na przyszły rok. Bombki też już są, brakuje jedynie choinki! Jak tylko zobaczyłam motyw cupcake na serwetkach, to nie mogłam sobie ich odmówić! 

 Kupiłam też 3 ręczniki, przy czym czuję się oszukana, 
bo na półce była inna niż na rachunku. Drogie Tesco...

Jak już wcześniej pisałam, mam parcie na słodycze, więc kupiłam 2 czekolady. Ale nie zjem ich tak sobie, tylko zrobię coś z ich użyciem, jeszcze nie mam pojęcia co. Jak już wcześniej pisałam, motyw cupcake mnie porywa, tym razem również. 

5. BIEDRONKA 
Taca z flamingiem przyda się, do podawania herbaty, czy kawy. Naklejki na zeszyty. Nie wiem po co mi, ale były na nich dinozaury i kosztowały dosłownie 50 groszy!  

6. ZALANDO 
Było to moje pierwsze zamówienie z tej strony. Poza olewająca postawą kuriera (nie olewają tylko wtedy kiedy trzeba im zapłacić lub mają coś ciężkiego), zakupy są super! 

 Kołczan do biegania. Mam ogromny telefon (6 cali), więc przy bieganiu był z nim problem. W to małe (jednak trochę duże) cudo, jestem w stanie zapakować telefon, dokumenty i klucze z mieszkania. <KLIK>
 
 Co tam, że chłopięca. Co tam, że XXL (14-16 lat). Ważne, że jest dinozaur! <KLIK>
 
 Mam nadzieję, że w tym roku go użyję! <KLIK>

I to by było na tyle, jeśli chodzi o mój bilans rzeczy w tym tygodniu! 
Pozbyłam się 2, kupiłam 25. 
Oczywiście kupowałam też inne rzeczy m.in artykuły spożywcze których nie pokazałam. Wyrzuciłam też parę rzeczy zanim wpadłam na pomysł, żeby robić tego typu bilanse. Ale w przyszłym tygodniu będzie lepiej! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz