wtorek, 16 stycznia 2018

01/16/18 #SNOW #MASK

Dobry wieczór,
Rozbestwiłam się przez weekend i dzisiaj znowu wstałam o 7:55. Gdyby nie fakt, że do pracy jechałam samochodem, to byłabym w du** tysiąclecia :o Od jutra się ogarniam i wstaje o 5:45 :D Dzisiaj w pracy mieliśmy business day, więc ubrałam sukienkę i prawie zamarzłam wracając do domu. Ogólnie dzień przeleciał mi między palcami. Nawet nie zdążyłam wykorzystać całej przerwy w pracy, a to jest dziwne. Wracając do domu - weszłam na chwilę do tesco po jakąś szamkę. Suma summarum kupiłam tylko sos Teriyaki i batonika. Jak tylko wróciłam do domu to załadowałam pralkę - wrzuciłam za dużo rzeczy i wszystko jest z proszku <3 chujowa pani domu - to ja. Jak zwykle w trakcie jedzenia obiadu oglądałam serial. Dzisiaj osiągnęłam wyższy poziom malowania paznokci, bo pierwszy raz od 2 lat pomalowałam je tradycyjnym lakierem. Hybrydę będę nakładać jak już będą ładne i długie - dzisiaj złamałam jeden o drzwi <3 Stwierdziłam, że fajnym pomysłem będzie powrót do olejowania włosów i dzisiaj na noc nałożyłam kokosowy. Mam nadzieję, że to jutro domyję i nie spędzę całego dnia w czapce z tłustymi włosami, hahaha. Myślę, że to na tyle jeśli chodzi o dzisiaj, tymczasem, lecę spać bo nie zostało mi zbyt dużo snu :D 
Good night! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz