Dzień dobry,
Dzisiaj czas na nową serię – mianowicie ulubieńców. Kategorię zaczerpnęłam od innych dziewczyn,
ale dodałam też swoje! W tym miesiącu postanowiłam zrobić oddzielnie
kosmetycznych i niekosmetycznych, ale w kolejnych miesiącach będzie to jako
jedna spójna całość.
Film – Manchester by the sea.
Jest to oscarowy film który swoją światową
premierę miał w roku 2016. Jako, że nie jestem zbyt dobra w opowiadaniu o
filmie w taki sposób, żeby nie było to wielkim spojlerem to mogę was odesłać
do przeczytania co na ten temat mają do
powiedzenia osoby z filmwebu. <KLIK>
2.
Muzyka – Sia
Jeśli chodzi o odkrywanie hitów, to jestem
ostatnią osobą która się dowie, że dana piosenka jest hitem. Despasito odkryłam
w połowie czerwca 2017. Sia znałam już wcześniej, ale gdy odtworzyłam sobie
cały album na Spotify, przepadłam. Słuchałam większość stycznia i właściwie do
teraz włączam sobie jej ‘radio’ i katuję wszystkie piosenki.
3. Youtube / blog – Siostra Polka
Karolinę odkryłam pod koniec 2017 roku, ale
zaczęłam oglądać regularnie właśnie w styczniu. Jest to bardzo pozytywna
dziewczyna, aktualnie będąca Au Pair w USA. Obejrzałam jej wszystkie filmiki i
myślę, że zostanę na jej kanale na dłużej! YouTube & Blog
4.
Książka / artykuł
Jako, że nie zdążyłam przeczytać do końca
żadnej książki a nie lubię w połowie mówić, że coś jest w całości świetne, bo
końcówka może zepsuć cały efekt. Jednak nie jest tak, że nie czytałam wcale. W drodze do siostry udało mi się trafić na bardzo ciekawy artykuł o historii kinematografii w Polsce! Jeśli kogoś interesuje ten temat to załączę link i polecam ;)
<KLIK>
<KLIK>
5. Jedzenie / restauracja
Moim niewątpliwym hitem były odchudzone
śledzie w śmietanie! Przepis dostałam od siostry i jest wyśmienity!
6. Ubranie
Moim zimowym niezbędnikiem oraz czymś w
czym nie rozstawałam się w styczniu były 3 rzeczy. Moja kurtka (Hollister),
buty (Timberland) oraz plecak (F&F).
Buty mam już 4 lata (kupiłam używane) i
niestety, obawiam się, że będzie to ich ostatni sezon (skórka zaczęła pękać –
moja wina, bo nie używałam żadnych impregnatów).
Kurtkę kupiłam na wakacjach (hahah) i gdyby
nie to, że czasem trzeba ją wyprać, to chodziłabym w niej w kółko!
Plecak to najświeższy zakup – z zimowych
wyprzedaży. Jest super wygodny i bardzo pojemny – mieści całe moje jedzenie do
pracy!
Buty Plecak
Buty Plecak
7. INNE – kalendarz oraz kominek
Kalendarz/planner kupiłam jeszcze w
wakacje, w tjmaxxie. Jest to najlepsza rzecz jaką mogłam ze sobą przywieźć.
Częściowo dlatego żałuję, że 2017 był ostatnim rokiem z wakacjami na Campie w
USA. Kalendarz ma podział na jednej kartce na tydzień oraz posiada kartkę z
całym miesiącem co jest super rozwiązaniem, bo mogę zapisać P-praca $-wyplata i zawsze wiem, czy danego dnia mam
coś zaplanowane!
Kominek mam już od wielu lat, natomiast
zawsze wracam do niego w okresie zimowym. Mam dosyć sporo wosków zapachowych
dzięki czemu co chwilę moja sypialnia może pachnieć zupełnie inaczej!
To już na tyle jeśli chodzi o moje ulubione rzeczy minionego miesiąca! ;)
To już na tyle jeśli chodzi o moje ulubione rzeczy minionego miesiąca! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz