poniedziałek, 26 lutego 2018

LUTY 2018 - GŁUPI MIESIĄC

Luty był dla mnie okropnym miesiącem. Miesiącem w którym nie miałam motywacji do niczego. W tym miesiącu przytłoczyły mnie problemy osobiste. Nie wiem czy to jakaś karma - chciałabym wiedzieć za co, czy zwyczajnie wszystko obraca się przeciwko mnie. Najgorsze jest to, że problemy które przytłoczyły mnie w lutym, przeciągną się też na kolejny miesiąc. Myślę, że o niektórych z nich wypowiem się w późniejszym czasie, żeby nikt więcej nie musiał przez to przechodzić. Zastanawiam się jednak jaką szansę na zwycięstwo mam ja 'były student' przeciwko instytucji jaką jest 'Uniwersytet ...'. Mam jednak nadzieję, że uda mi się wyjść na moje. Pojechałam dzisiaj na siłownię, na którą nawet nie weszłam - mój kochany telefon się zaciął i przez to wysłałam zły kod i dostałam zwrotkę 'Witamy na zajęciach fitness 50 minut'. Cóż, zawsze mogło być gorzej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz